
GALERIA: AIME 2020
- przez Think MICE
Ponad 330 wystawców i ok. 2,5 tys. zwiedzających wzięło udział w tegorocznej edycji targów AIME (Asia-Pacific Incentives and Meetings Event), które odbywały się w dniach 17-19 lutego br. w Melbourne Convention and Exhibition Centre (MCEC). Poza rozmowami na stoiskach, cechą wyróżniającą tę imprezę jest bardzo rozbudowany program wydarzeń towarzyszących. Organizatorzy chcą w ten sposób – poprzez kreowanie unikalnych doświadczeń – skutecznie zareklamować Melbourne.
Ostatnie miesiące nie były dla Australii łaskawe. Szalejące pożary spowodowały olbrzymie straty, także w turystyce. Kolejne problemy przyniósł chiński koronawirus COVID-19 – zauważalnie ograniczył podróże, co w konsekwencji spowodowało anulację niektórych imprez. Mimo wszystko targi AIME zdecydowano się przygotować w pierwotnym terminie, bez żadnych zmian.
To największe wydarzenie poświęcone przemysłowi spotkań w Australii i jedno z najważniejszych w regionie Azji i Pacyfiku. Każdego roku przyciąga kilka tysięcy osób, w tym kilkuset wystawców. Można wśród nich znaleźć przedstawicieli convention bureaux, ale także reprezentantów agencji incentive, biur DMC, PCO, hoteli, centrów konferencyjnych i kongresowych, a nawet firm podwykonawczych.
Sądząc po frekwencji decyzja o tym aby nie odwoływać targów, ani nie przenosić ich na inny termin okazała się słuszna. Zabrakło co prawda wystawców i hosted buyersów z Chin (część z nich była zastępowana przez swoich partnerów z Australii), ale nie wpłynęło to zauważalnie na ruch w hali targowej. Jak zwykle dominowały stoiska firm i regionów Australii, ale sporo było też wystawców pochodzących z innych krajów, w tym z pobliskiej Nowej Zelandii, ale też m.in. z Singapuru, Malezji, Korei Płd., Indii, Sri Lanki, Tajlandii, Japonii czy z Nepalu.
Za przygotowanie AIME odpowiadają Melbourne Convention Bureau (MCB) oraz Talk2 Media & Events. THINK MICE jest partnerem medialnym tej imprezy, na miejscu było też dystrybuowane anglojęzyczne wydanie naszego magazynu. Więcej o targach (wraz z opiniami i komentarzami uczestników) w najnowszym numerze.